Niewielka obniżka marży – w granicach 0,1 – 0,3 proc. – to przy 30-letnim kredycie w wysokości 400 tys. zł oszczędność 25 – 80 zł miesięcznie. Jeśli jednak w zamian trzeba zapłacić za prowadzenie rachunku oraz korzystanie z karty kredytowej, to może się okazać, że taka operacja jest mało opłacalna
Sprawdziliśmy oferty wiązane banków, pytając czego wymagają w zamian za obniżenie marży kredytu.
- W Nordea Banku pod warunkiem aktywnego korzystania z karty kredytowej i miesięcznych wpływów na konto w wysokości co najmniej 130 proc. raty kredytu, można obniżyć marżę o 1 punkt procentowy. Ale karta kredytowa MasterCard Aspiracje Standard kosztuje 60 zł w pierwszym roku użytkowania, a poza tym ma drogie obowiązkowe ubezpieczenie miesięczne w wysokości 0,65 proc. salda zadłużenia.
Czyli przy wspomnianym wyżej kredycie zyskujemy na marży ponad 250 zł miesięcznie, ale dodatkowe obciążenie to 60 zł za wydanie karty za pierwszy rok użytkowania oraz dodatkowa opłata za jej wykorzystanie (tu wysokość zależy od zadłużenia na karcie). - Jeśli zaciągając kredyt hipoteczny w Polbanku, założymy rachunek Insignium lub zadeklarujemy przelewanie pensji na inny rachunek w tym banku, otrzymamy marżę niższą o 1 punkt procentowy. Przy 30-letnim kredycie na 400 tys. zł różnica w spłacanej racie wynosi ponad 250 zł, a rachunek w Polbanku jest darmowy. Zyskujemy więc na czysto 250 zł miesięcznie.
- Na niższą o 0,5 pkt proc. marżę kredytu można liczyć w Banku BPH, posiadając dowolną kartę kredytową i pakiet ROR. Wydanie pierwszej karty jest bezpłatne. Do 12 miesięcy bank nie pobiera także opłaty za prowadzenie konta. Po okresie promocyjnym opłata ta wynosi od 9,99 zł do 13,99 zł, w zależności od rodzaju rachunku. Zatem w pierwszym roku kredytowania skorzystanie z dodatkowej oferty jest bezpłatne, a w kolejnym zależy od rodzaju karty oraz pakietu. Zysk na marży ok. 130 zł miesięcznie.
- W Banku BGŻ osoby, które posiadają konto osobiste, mogą liczyć, w zależności od pakietu, na o 0,05 – 0,3 pkt proc. niższą marżę od kredytu. Opłata za pakiet waha się od 0 – 20 zł mies. Dla korzystających z pakietów ubezpieczeniowych bank obniża marżę o 0,10 – 0,45 pkt proc. W przypadku korzystania przez kredytobiorcę z kilku produktów, o których mowa, poszczególne wskaźniki obniżenia marży podlegają zsumowaniu. Korzystając z całej oferty banku, na racie można oszczędzić 194 zł miesięcznie, a dodatkowe opłaty to: 20 zł miesięcznie za prowadzenie rachunku oraz koszt wykupienia pakietu ubezpieczeń – 0,9 proc. rocznie od salda zadłużenia, czyli 3600 zł. Najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie tylko z rachunku, który miesięcznie kosztuje 20 zł, a w zamian uzyskujemy niższą o ok. 80 zł ratę kredytu.
- MultiBank skłonny jest obniżyć marżę kredytu o połowę, od 3,2 – 3,7 pkt proc., pod warunkiem: przystąpienia przez co najmniej jednego wnioskodawcę do ubezpieczenia spłaty rat kredytu oraz do ubezpieczenia na życie, a także złożenia przez co najmniej głównego kredytobiorcę wniosku o wydanie karty kredytowej lub kredyt odnawialny albo kredyt gotówkowy oraz otwarcie rachunku osobistego lub firmowego. Z produktów tych trzeba korzystać minimum pięć lat.
Obniżenie marży o połowę to zysk – przy wspomnianym na wstępie kredycie – ponad 1000 zł miesięcznie. Bank stawia natomiast zbyt wiele wymagań dodatkowych, generujących stałe koszty. - Bank Zachodni WBK umożliwia obniżenie marży na kredycie hipotecznym o 0,1 pkt proc., w przypadku gdy kredytobiorca skorzysta z ubezpieczenia od utraty pracy. Koszt takiego ubezpieczenia jest dość wysoki i wynosi 4,1817 proc. od aktualnej raty kredytu plus 0,0499 proc. od aktualnego salda zadłużenia plus 9,99 zł.
Czyli dodatkowe obciążenie miesięczne to około 200 zł w pierwszym okresie kredytowania przy zysku na marży 25 zł miesięcznie. - W GE Money Banku wraz z kredytem hipotecznym można nabyć polisy Unit-linked, gdzie np. Program Inwestor obniża oprocentowanie kredytu o 0,15 pkt proc. oraz polisy na życie dające możliwość obniżki oprocentowania kredytu do 0,45 pkt proc., w zależności od kwoty kredytu oraz rodzaju polisy.
Np. wykupienie polisy na życie umożliwia obniżenie raty kredytu o blisko 120 zł mies. - PKO BP negocjuje marże z klientem indywidualnie. Posiadanie dodatkowych produktów, np. rachunku osobistego, karty kredytowej czy elektronicznego dostępu do rachunku jest dodatkowym argumentem w negocjacjach
