Własny dom, w granicach miasta lub w pewnym oddaleniu od ośrodka miejskiego, daje swobodę gospodarowania nim. Na własnej działce możemy podejmować dowolne aktywności. Nie przeszkadzają nam kłótnie sąsiadów za ścianą czy pies szczekający kilka pięter dalej. Remont nie jest już problemem dla osób mieszkających w tej samej klatce. A jednak pomimo tych oczywistych zalet, wiele osób woli kupić gotowe mieszkanie, niż wybudować dom. Dlaczego?
Kwestia kosztów
Budowa domu, zwłaszcza w przypadku, gdy nie dysponujemy odpowiednią działką budowlaną na własność, z reguły pociągnie wyższe koszty niż zakup mieszkania, nawet w dużym mieście. Dom co prawda można wybudować za bezcen - nawet za 200 tys. zł z prefabrykowanych elementów, decydując się na standardowe materiały budowlane, niekoniecznie wysokiej jakości, ale i taka budowa może pochłonąć znacznie więcej - nawet milion złotych, jeśli zdecydujemy się na materiały z najwyższej półki jakościowej.
W przypadku zakupu mieszkania z rynku wtórnego lub pierwotnego, musimy liczyć się z kosztami jego wyposażenia i ewentualnego remontu. To także może generować wysokie wydatki, ale nie w takiej skali, jak budowa domu wraz z pełnym wyposażeniem i wykończeniem „pod klucz”.
Możliwość mieszkania w centrum
Argumentem przemawiającym „za” mieszkaniem jest fakt, że możemy kupić nieruchomość nawet w ścisłym centrum miasta, skąd blisko będziemy mieć do wszystkich kluczowych miejsc. Wybudowanie domu np. w centrum Wrocławia jest w praktyce niemożliwe, albo tak horrendalnie drogie, że na taki krok stać by było wyłącznie milionerów. Mieszkanie w mieście to jednak godzenie się z ciągłym hałasem, odgłosem przejeżdżających samochodów nieopodal oraz z wszechobecnymi spalinami. Na wsi, poza miastem, nie ma z tym większego problemu.
To tylko niektóre czynniki, które z jednej strony uzasadniają wybór budowy własnego domu, a z drugiej zakup mieszkania. Od indywidualnych preferencji każdego inwestora zależy, jaka będzie jego ostateczna decyzja w zakresie zapewnienia sobie i rodzinie miejsca do życia.
