Wojsko prowadzi przegląd swojej infrastruktury i do 2012 roku zredukuje nieruchomości o 20 proc. - zadeklarował minister Bogdan Klich. Szef MON zapowiedział, że samorządy otrzymają część tego majątku bezpłatnie.
- W wojsku limity to rzecz święta, więc realizacja tej sprawy jest traktowana bardzo poważnie. Generalnie polegać to będzie na tym, że mniejsze instytucje będą przenoszone do większych kompleksów koszarowych i tym samym zmniejszy się rozproszenie jednostek, szczególnie w dużych ośrodkach - zaznaczył Klich.
Minister powiedział, że obecnie obowiązujące prawo zobowiązuje go do oddawania zbędnego majątku Agencji Mienia Wojskowego, która sprzedaje go w drodze przetargów. Ministerstwo liczy jednak, na rozpatrywaną obecnie przez Sejm zmianę przepisów, przewidującą likwidację AMW i powołanie w jej miejsce Agencji Uzbrojenia.
- To nowe prawo przewiduje nieodpłatne przekazywanie organom samorządu nieruchomości uznanych za trwale zbędne wojsku. Do momentu podpisania ustaw przez prezydenta będzie obowiązywało jednak dotychczasowe prawo i proszę się nie dziwić ministrowi obrony, który dysponuje trudnym budżetem i musi dbać o dodatkowe środki na modernizację naszej armii - zaznaczył Klich.
Autor: GAW