3-pokojowe nowe mieszkanie numer F9, Kraków, Prądnik Biały, ul. Zygmunta Glogera, 2. piętro, 78,28 m² — dwie łazienki, dwa pokoje dziecięce, duży balkon.
To trzypokojowe mieszkanie obejmuje: salon z aneksem kuchennym i jadalnią 24,16 m² (z wyjściem na balkon 8,76 m²), sypialnię małżeńską 11,97 m², sypialnię dla dziecka 11,08 m², sypialnię dla dziecka 9,04 m², łazienkę 4,30 m², łazienkę 3,59 m² oraz ogromny korytarz wejściowy 14,15 m².
Najważniejsze atuty układu i wyposażenia mieszkania.
-
Dwie pełnowymiarowe pokoje dziecięce obok siebie to rzadkość w mieszkaniu trzypokojowym i realny komfort rodzinny. Większa sypialnia dla dziecka 11,08 m² (okna na północny-wschód i północny-zachód) oraz mniejsza sypialnia dla dziecka 9,04 m² (północny-zachód) tworzą spójną strefę nocną, którą można alternatywnie wykorzystać jako gabinet do pracy z domu, pokój gościnny albo pokój nauki i hobby dla rodzeństwa.
-
Dwie łazienki znacząco ułatwiają poranne i wieczorne rytuały. Większa łazienka 4,30 m² z wanną i pralką obsługuje strefę dzienną i pokoje dzieci, a kompaktowa łazienka 3,59 m² z narożnym prysznicem oferuje szybki, dyskretny dostęp przy sypialni dorosłych. Goście mogą korzystać z tej przy salonie, a domownicy zachowują intymność strefy nocnej.
-
Salon z aneksem kuchennym i jadalnią 24,16 m² łączy wypoczynek, gotowanie i jedzenie, co w mieszkaniu trzypokojowym daje lepszy kontakt domowników, krótsze dystanse i więcej światła dzięki oknom na północny-wschód oraz półudniowy-wschód. Zmieści sofę dwuosobową ze stolikiem kawowym, pełny zestaw kuchenny z płytą czteropalnikową, lodówką, zmywarką, zlewem w blacie 200 cm oraz stół dla czterech osób.
-
Wyjście z salonu z aneksem kuchennym i jadalnią na balkon 8,76 m² powiększa strefę dzienną o wygodne miejsce na poranną kawę i letnie posiłki przy wschodnim słońcu. Dostęp bezpośrednio z centralnego pomieszczenia ułatwia wietrzenie po gotowaniu, przeniesienie spotkań na świeże powietrze oraz tworzy atrakcyjny azyl dla dzieci i dorosłych.
-
Bliskość większej łazienki 4,30 m² tuż obok salonu z aneksem kuchennym i jadalnią oraz przy sypialni dla dziecka 11,08 m² oznacza szybki dostęp dla gości i dzieci bez nocnych wędrówek przez całe mieszkanie. Wanna i pralka położone w pobliżu dziennej części upraszczają kąpiele i domowe obowiązki, odciążając drugą łazienkę i poprawiając spokój w sypialni dorosłych.
-
Usytuowanie kompaktowej łazienki 3,59 m² tuż przy sypialni małżeńskiej 11,97 m² to wygoda i dyskrecja dla rodziców: prysznic na szybki start dnia, toaleta pod ręką w nocy i mniej kolizji w korytarzu. Jednocześnie główna łazienka obsługuje resztę strefy, więc poranne szczyty mijają bez kolejek i hałasu.
-
Zwarte sąsiedztwo sypialni w nocnej części: sypialnia małżeńska obok sypialni dla dziecka 9,04 m² ułatwia opiekę nad młodszym, a sypialnia dla dziecka 11,08 m² tuż obok mniejszej sprzyja więzi rodzeństwa. Okna na północny-zachód i północny-wschód dają spokojniejsze, chłodniejsze wieczory. Krótsze dojścia skracają nocne przebudzenia i wyciszają dzienną część mieszkania.
-
Szerokie, otwarte przejście 1,56 m pomiędzy salonem z aneksem kuchennym i jadalnią a korytarzem wejściowym ułatwia płynny ruch, wniesienie większych mebli i swobodne serwowanie posiłków na stół. Przestrzeń dzienna „oddycha” światłem z dwóch stron, a domownicy oraz goście poruszają się intuicyjnie bez zatorów, co podnosi komfort codziennego użytkowania.
-
Ogromny korytarz wejściowy 14,15 m² to funkcjonalne serce mieszkania: z niego wchodzi się do wszystkich pomieszczeń, a zaraz obok znajduje się kompaktowa łazienka 3,59 m². Takie wejście sprzyja organizacji dnia, pozwala gościom szybko skorzystać z toalety po wyjściu z butów, a domownikom daje czytelny podział na część dzienną i nocną bez wzajemnego zakłócania spokoju.
To mieszkanie jest idealne dla rodziny 2+1 lub 2+2, która ceni wygodę dwóch łazienek, bliskość pokoi dziecięcych i jasną strefę dzienną z dużym balkonem. Świetnie sprawdzi się też u par pracujących z domu, potrzebujących gabinetu i osobnego pokoju gościnnego, z szybkim dostępem do łazienek i dobrym układem komunikacji.
