Lipcowa obniżka stóp procentowych, choć budziła nadzieje na ożywienie rynku mieszkaniowego, nie przyniosła oczekiwanego efektu w postaci fali transakcji. Analiza sprzedaży mieszkań w największych miastach wskazuje na umiarkowany wzrost aktywności, ale również na spadek dynamiki wzrostu cen. Warto zastanowić się, czy obecna stagnacja jest tylko chwilowym efektem, czy też zapowiada długotrwały trend.
Jak wyglądała sprzedaż mieszkań w lipcu 2025 roku?
Sprzedaż mieszkań w lipcu 2025 roku wzrosła o 7,9% na 10 największych rynkach mieszkaniowych w Polsce. Wartość ta może budzić optymizm, jednak w kontekście średnich cen nieruchomości, obraz jest bardziej stonowany. Średnia cena metra kwadratowego w lipcu 2025 roku wyniosła 14.182 zł, co stanowi minimalny spadek w porównaniu do czerwca (14.190 zł). Równocześnie, porównując z analogicznym miesiącem roku ubiegłego, ceny wzrosły o 5,6%.
Co wpływa na stagnację cen i sprzedaży mieszkań?
Wzrost sprzedaży mieszkań w lipcu może być traktowany jako pozytywny sygnał, lecz według ekspertów, nie jest to jednoznaczne z rozpoczęciem trwałego trendu wzrostu na rynku. Robert Chojnacki komentuje: „Lipcowy wzrost sprzedaży mieszkań to pozytywny sygnał, ale należy go traktować jako odreagowanie po słabym czerwcu, a nie jako zapowiedź trwałego trendu. Dopiero kolejne miesiące pokażą, czy rynek wraca na ścieżkę wzrostu.” Wzrost aktywności w sprzedaży mieszkań może być związany z pewną poprawą warunków kredytowych, a jego trwałość zależeć będzie od przyszłych decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Kolejne obniżki stóp procentowych mogą wpłynąć na dalsze ułatwienie dostępu do kredytów hipotecznych, co może skłonić więcej osób do zakupu nieruchomości.
Jakie zmiany prawne wpływają na rynek deweloperski?
Obok kwestii stóp procentowych, istotnym czynnikiem, który może wpływać na rynek mieszkaniowy, są zmiany prawne. Maciej Dymkowski zwraca uwagę na nowe przepisy dotyczące obowiązku raportowania cen mieszkań przez deweloperów do rządowego portalu. „Po ustawie deweloperskiej i Bezpiecznym Kredycie 2% przyszedł czas na obowiązek jawności cen. To korzystne rozwiązanie dla nabywców, jednak dla wielu deweloperów, szczególnie mniejszych firm, oznacza spore wyzwanie. Zgodnie z nowymi przepisami każdy deweloper musi codziennie raportować ceny mieszkań do rządowego portalu, nawet jeśli ceny pozostają niezmienione. W sytuacji, gdy - jak pokazują nasze dane - zdecydowana większość ofert nie ulega aktualizacji, obowiązek codziennego raportowania stanowi duże obciążenie administracyjne”.
Jak zmieniały się ceny w poszczególnych miastach?
W skali rocznej ceny mieszkań w największych miastach w Polsce wzrosły o średnio 5,6%. Warto jednak zauważyć, że tylko w trzech miastach – Bydgoszczy, Trójmieście oraz Lublinie – odnotowano dwucyfrowe wzrosty cen. Z drugiej strony, w Łodzi ceny mieszkań spadły w porównaniu do ubiegłego roku. Tego rodzaju zróżnicowanie w dynamice cen wskazuje na różne uwarunkowania rynkowe w poszczególnych miastach, które mogą być wynikiem lokalnych warunków gospodarczych, popytu na nieruchomości oraz polityki deweloperów.
Jakie wnioski płyną z analizy rynku?
Podsumowując, rynek mieszkaniowy w Polsce w lipcu 2025 roku utrzymuje stabilność, zarówno pod względem cen, jak i sprzedaży. Mimo że obniżka stóp procentowych wywołała drobny wzrost aktywności, nadal trudno mówić o przełomie na rynku. Ostateczna ocena kierunku, w jakim podąży rynek, będzie możliwa dopiero w kolejnych miesiącach, w zależności od dalszych decyzji Rady Polityki Pieniężnej oraz kształtowania się warunków gospodarczych w Polsce.
