Banki przygotowują się do umożliwienia klientom spłaty kredytów hipotecznych we frankach. Nie wszędzie jednak dopuszczalna będzie wpłata w gotówce
źródło: Rzeczpospolita
Wysokość rat zależy od kursu waluty. Od 1 lipca będzie można spłacać je bezpośrednio we frankach czy euro, ale będzie to wymagało aneksu do umowy. Jego koszt to 100 – 500 zł.
Większość instytucji zadeklarowała pełną gotowość do umożliwienia klientom spłaty od 1 lipca walutowych kredytów hipotecznych bezpośrednio w danej walucie.
Takie zalecenie wprowadza rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego. Jednak jeśli raz klient zdecyduje się na spłatę rat np. we frankach, będzie musiał to czynić przez cały okres kredytowania.
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Możliwe są trzy rozwiązania: przelew walutowy z innego banku, przelew wewnętrzny z innego rachunku w tym samym banku oraz wpłata gotówkowa. Ale nie w każdym banku będzie możliwe skorzystanie z każdej z tych opcji.
W Santander Consumer Bank możliwa będzie jedynie spłata poprzez przelew, ponieważ bank nie prowadzi kont ani obsługi kasowej. Możliwości wpłaty gotówkowej w kasie nie będzie także w Kredyt Banku, Dominet Banku i Lukas Banku.
Spora grupa banków zadeklarowała, że umożliwi wpłatę gotówkową. Są to: Pekao, Raiffeisen Bank, Polbank, Nordea, Multibank, Millennium Bank, DnB Nord, ING Bank, BZ WBK i Fortis Bank. – Na początku niewielu klientów będzie korzystać z możliwości spłaty rat bezpośrednio w danej walucie. Na takie rozwiązanie częściej będą się decydować osoby spłacające kredyt przed terminem lub dokonujące nadpłat – uważa Bartosz Michałek z porównywarki finansowej Comperia.pl. Jego zdaniem przy normalnym trybie spłat będzie to czasochłonne dla klientów i drogie.
Ankietowane przez nas banki deklarują, że rachunki walutowe do obsługi kredytu będą bezpłatne. Jeśli jednak ta kwota będzie przelewana z innego banku, to koszt takiej operacji wynosi od 20 do 60 zł. Ułatwić tę procedurę chcą twórcy serwisu Kupfranki.pl, który w imieniu swoich użytkowników chce kupować szwajcarską walutę po atrakcyjnych kursach. – Pracujemy nad technicznym dopracowaniem procedury, tak aby była ona prosta dla klientów. Będziemy kupować franki w imieniu klientów, ale po cenach przez nich znanych i akceptowanych. Zlecone transakcje będą realizowane przez bank, z którym podpiszemy umowę – tłumaczy Rafał Łyczek, twórca serwisu. Prowadzone są w tej w tej sprawie negocjacje. – Już ponad 1 tys. użytkowników pobrało ze strony serwisu Kupfranki.pl wnioski o zmianę sposobu spłaty kredytu.
Część banków już od dawna daje możliwość spłaty kredytów hipotecznych bezpośrednio w walucie – są to Millennium Bank, PKO BP, BZ WBK i Fortis Bank.
– Niewielu klientów korzysta z tej opcji. Polski kredytobiorca nie uzyskuje dochodów w walucie, a konieczność zakupu waluty w kantorze lub banku może być uciążliwa – uważa Agnieszka Nachyła z Banku Millennium. W BZ WBK z takiej opcji korzysta około 20 proc. posiadaczy kredytów walutowych, ale duża ich część ma zarobki w tej samej walucie.